Tydzień temu były walentynki, a ja dopiero dzisiaj wrzucam tego posta.. co za wstyd!
Ale najważniejsze, że się w końcu udało. Kartki walentynkowe w głównej mierze stworzone przy pomocy tuszy distress, trochę elementów wyciętych z wykrojników, cekin. Ja jestem z nich zadowolona, a Wy co myślicie?